Wisła walczy o życie, o stadion, o k**** dalszy byt na piłkarskiej mapie Polski, a na forum cisza, jak makiem zasiał. Co się z nami k**** dzieje? Ja wiem, że czasy inne, że pozmieniało się na trybunach, że niektórym się nie chce, ale k****, na tym forum zarejestrowanych jest ponad 3 tysiące osób, a regularnie udziela się kilkanaście! Już pomijam inne tematy jak "Przyśpiewki", gdzie mimo wielu propozycji na przestrzeni ostatnich miesięcy, nic nowego do naszego repertuaru nie jest wprowadzane. Po chuj to wszystko w takim razie jest? To przykład pierwszy z brzegu. Ale k****, jesteśmy na największym zakręcie w naszej najnowszej historii, a wszyscy mamy to w dupie. Po chuj nam to forum i ta strona w takim razie? Dawniej były komunikaty od UW, od osób z SKWK, a teraz nawet tego nie ma. Naprawdę nie ma nikogo decyzyjnego, kto by założył temat, rozruszał dyskusję, informował o następnych działaniach? Wszystko co dzieje się wokół aspektu kibicowskiego na Wiśle rozbija się o spierdolone fan-pejdże na Fejsbuku. Co za pojebane czasy. Rozpierdolcie tę stronę i to forum w pizdu, nie szkoda Wam płacić za serwer?
Mam nadzieję, że Wisła przetrwa, a my wszyscy k**** w końcu zaangażujemy się w to wszystko z taką siłą, jak chociażby kilka lat temu. Bo tylko w naszych rękach leży przyszłość tego Klubu. A milcząc i waląc w chuja niczego nie zrobimy. Daj przykład koledze, a nie czekaj, aż on to zrobi!!!