przez tkwm01 » 21 cze 2016, o 14:14
W 2010 roku, kiedy wracaliśmy na nasz stadion, przy Reymonta 22 młyn pękał w szwach. Jasne, nowy stadion dużo osób chciało go zobaczyć, ale frekwencja na młynie nie była zależna od wyników na boisku... przypominam sobie taki mecz zgodowy ze Śląskiem na jesień 2010 roku m.in był na nim transparent "Wybitne kluby sportowe tworzą sztamy wyjątkowe". Wisła nie grała wtedy dobrze, mecz był słabiutki, a mimo to młyn wypełniony był po brzegi. Potem wiadomo, Wisła zaczęła sie piąć do góry, wiec pełny młyn był obowiązkiem. Bardzo dużą czkawką niestety odbił się długi protest przeciwko Bednarzowi, dużo osób odpuściło wtedy chodzenie na C i do dziś na nim się nie pojawiają... Patrząc na ten sezon, który już za nami, również nie było kolorowo... było bardzo słabiutko, puste C5 i C1 to już stały element... Notujemy duży regres, zarówno pod względem frekwencyjnym jak i wizualnym. Biorąc pod uwagę najnowsze doniesienia mam spore obawy, bo jeśli dojdzie do kolejnego podziału, a za takie należy uznać latające informacje to z dopingiem zmieścimy się na samym C3...